wtorek, 30 czerwca 2009

Świadectwo dojrzałości :D

Wyniki egzaminów kazały na siebie "chwile" poczekać... Przez tą "chwile" niemal o nich zapomniałem, toteż nie wyczekiwałem ich z niecierliwością. Ba! Owe ogłoszenie wyników nawet "przespałem" - przynajmniej w oczach tych znajomych, którzy odliczali minuty do ich pojawienia się na stronie OKE. Osobiście na owej witrynie pojawiłem się coś koło godziny 2 w nocy - podobnie jak 15700 osób, które już były tam zalogowane i pewnie kolejne kilka, kilkanaście tysięcy innych, które wraz ze mną czekały na swoją kolej...

Do systemu wbiłem się po mniej więcej 40-50 minutach sporadycznego odświeżania stronki. To co ukazało się mym oczom nie zszokowało mnie, nie zasmuciło i nie uszczęśliwiło. Wszystko poszło zgodnie z planem. Nie wątpie, że gdybym do każdego z egzaminów poduczył się jeszcze z dwie godzinki więcej to wynik byłby bardziej zadowalający:P hehe Prawde mówiąc do egzaminów nie przykładałem większej wagi, bo już od dłuższego czasu znakomicie wiedziałem, że NA STUDIA IŚĆ NIE CHCE! No ale właśnie... "Wiedziałem" -> czas przeszły.

Problem ze studiami tkwił u mnie w tym, że nie mogłem znaleźć dla siebie kierunku, który by mnie interesował, wiązał się z tym co chciałbym robić w przyszłości i który przede wszystkim bym lubił - bo najlepiej uczę się tego co lubię;) Taki kierunek - owszem - znalazłem, ale w kilkanaście dni po zakończeniu egzaminów:/ Moja motywacja przyszła trochę za późno, gdyby jednak pojawiła się na kilka tygodni bądź miesięcy przed maturą to myśle, że poniższe wyniki (odczytane przed 3 w nocy, a wręczone osobiście 8 godzin później) przedstawiałyby się o wiele inaczej... Kto wie... Byćmoże podejmę się próby ich poprawy w następnym roku, tylko gdzie ja wtedy będe i co wtedy będe robił? No i z czego się będe uczył skoro kilka godzin temu spaliłem rytualnie wszystkie materiały (poza książkami), które mogłyby mi w tym pomóc!? To się nazywa niekonsekwencja w działaniu... I pomyśleć, że dojrzałość mam od dzisiaj stwierdzoną nawet na papierze:P Heh...

WYNIKI (Wszystkie egzaminy na poziomie podstawowym):

język polski (pisemny)               73%
język polski (ustny)                   60%
język angielski (pisemny)          78%
język angielski (ustny)              
85%
geografia (pisemny)                  66%


Brak komentarzy: