sobota, 12 czerwca 2010

24 godziny czyli pierwsza noc na stacji


Nareszcie zarywam nocke na stacji;) Na własne życzenie, bo... Za kilka tygodni będe już cały czas pracował po 24 godziny, a poza tym w nocy ruch na stacji jest znikomy toteż mam mnóstwo czasu, który wykorzystuje na buszowanie w sieci (Samsung Galaxy Spica w połączeniu z pakietami Play Online w telefonie nie pozwala się nudzić), ale w głównej mierze do nauki japońskiego. Prawde mówiąc nie przyswajałem nowego materiału już od kilku tygodni a egzamin Nihongo Noryoku Shiken już za pół roku. Dopiero dzisiaj sobie uświadomiłem, że może być ciężko ze zdaniem owego testu, no ale... Będe sie starał:) Kilka dni temu zakupiłem podręcznik (widoczny na zdjęciu), a jakąś godzine temu zacząłem przeglądać owy nabytek. Póki co mam za sobą wstęp, genealogie języka i inne takie;) No ale mam jeszcze ponad 4 godziny na głębsze przestudiowanie książki (^_^)

Brak komentarzy: