"To miasto wybitnie nieciekawe – piszą w przewodnikach o Tilburgu" - trudno o lepszą zachęte:) Przynajmniej dla mnie, gdyż to właśnie ja natrafiłem w sieci na taki właśnie opis owego miasta:P Musiałem je zobaczyć. Tym bardziej, że wczoraj miałem dzień wolny, a za dwadzieścia-kilka dni opuszczam ten kraj. Chciałem zobaczyć co tak wybitnie nieciekawego znajduje się w tym mieście, no i pojechałem... Rzeczjasna autobusem, bo Tilburg leży w tej samej prowincji w której obecnie mieszkam, a poruszanie się po niej kosztuje mnie 3 euro za cały dzień. Problem tkwi w tym, że poruszając sie po kraju autobusem trzeba sie liczyć z wieloma przesiadkami, tym że nie kursują tak często jak pociągi, a już napewno nie tak szybko. Trasę którą sobie wyznaczyłem, pociągiem pokonałbym w przeciągu dwóch godzin. Tam i z powrotem. Autobusem zajęło mi to ponad 6 godzin, no ale cóż... Wybierając podróż pociągiem miałbym teraz w portfelu około 20 euro mniej. Najważniejsze, że dotarłem na miejsce:D
Tilburg nie wydał mi się jakimś szczególnie nieciekawym miastem. Jak dla mnie jakoś nie wyróżnia się na tle innych holenderskich miast, które miałem do tej pory okazje zwiedzić. Nie jest jakoś szczególnie zachwycający jak np Nijmegen, ale nie jest to też jakieś pozbawione atrakcji miasteczko na odludziu jak choćby i moje Oss. Udało mi się tam nawet znaleźć coś, co jeśli wierzyć przewodnikom, nie ma tam racji bytu - coś ciekawego. Mowa o fontannie, na którą natknąłem się podczas swojej przechadzki, a która zaciekawiła mnie do tego stopnia, że musiałem ją sfotografować - zdjęcie powyżej.
Wracając z Tilburga postanowiłem też zobaczyć s-Hertogenbosch. Nie miałem tego w planach, ale autobus miałem dopiero za 20 minut... Tyle wystarczy by zobaczyć przynajmniej rynek:P Na centrum sie jednak nie skończyło. Zachwycony licznymi kanałami, które napotkałem na swej drodze, poszerzyłem granice mojej ekspansji i na chodzenie wzdłuż, jak i nad kanałami poświęciłem dodatkowe pół godziny;) Potem już tylko wsiadłem w autobus z przesiadką w Veghel i... Kilkanaście minut po 21 byłem już na baraku:P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz