Dostałem nową pracę - nieoficjalnie mogłem o tym mówić od zeszłego poniedziałku, a już oficjalnie - od kilku godzin. Tym razem wylądowałem... W mleczarni. Ale nie będe tam doił krów:P
Moja praca w nowym zakładzie polegać będzie na...(?) Prawde mówiąc sam nie wiem jakiego tupu pracę będe tam wykonywał;) Jak narazie wiem tylko, że obejmę stanowisko o nazwie: OPERATOR APARATU OBRÓBKI SUROWCA oraz, że moje miejsce pracy będzie zlokalizowane w sercu zakładu. Jedyne co mnie martwi to fakt, że od czynności które będe tam wykonywał (na szczęście nie sam) zależy niemal wszystko - jeśli coś spierdziele produkcja stanie, a z zakładu nie wyjadą żadne kartoniki z mleczkiem... Nie lubię jakiejś nadmiernej odpowiedzialności w pracy (choć za odpowiednie wynagrodzenie mogę polubić:P), no ale cóż - ponoć się nadaje, więc może tak źle nie będzie:P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz